W województwie świętokrzyskim maleje liczba pacjentów przebywających w szpitalach z powodu zakażenia koronawirusem, spada również liczba osób chorych na COVID-19, do leczenia których potrzebne są respiratory. To sprawia, że więcej pacjentów może trafić na oddziały zabiegowe, czyli m.in. chirurgii, ortopedii i urologii.
Tak jest m.in. w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Czerwonej Górze. Youssef Sleiman, dyrektor placówki informuje, że wzrost ten jest na poziomie nawet do 25 proc.
– Od początku stycznia wznowiliśmy przyjęcia planowe, zwłaszcza na oddziałach zabiegowych i mamy już pacjentów, którzy oczekują na operację. Do tej pory, cały czas wykonywaliśmy zabiegi, ale tylko u pacjentów, u których było to konieczne natychmiast – dodał Youssef Sleiman.
Więcej pacjentów w ostatnich tygodniach odnotowuje również Szpital Powiatowy we Włoszczowie, najwięcej jest ich na oddziale internistycznym.
Większy napływ pacjentów cierpiących na inne niż COVID-19 choroby notuje również Szpital Powiatowy w Busku-Zdroju, informuje jego dyrektor Grzegorz Lasak.
– W naszym szpitalu w ostatnich tygodniach obserwuję ogromną liczbę, nawet rzeszę pacjentów, którzy korzystają z innych świadczeń, m.in. chirurgicznych, ortopedycznych czy ginekologicznych. W tej chwili zajęte są już wszystkie łóżka na oddziale, a pacjenci już czekają w kolejce na zabiegi – dodał Grzegorz Lasak.
Do normalnego trybu pracy powraca także Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach, który wznowił wykonywanie zabiegów planowych, informuje Anna Mazur-Kałuża, rzecznik lecznicy.
– Leczenie planowe zostało wznowione w obrębie wszystkich klinik i oddziałów. Oczywiście przez cały czas ratowaliśmy zdrowie i życie pacjentów z innymi chorobami. Natomiast w tej chwili wracamy do przyjmowania tych pacjentów, którzy nie wymagają pilnej pomocy. Spodziewamy się napływu pacjentów z innymi niż COVID-19 schorzeniami – przyznała Anna Mazur-Kałuża.
W związku z malejącą liczbą pacjentów przebywających w szpitalach z powodu COVID-19, wojewoda świętokrzyski zdecydował o zmniejszeniu łóżek covidowych w kilku szpitalach. Jak informuje Zbigniew Koniusz z końcem stycznia o po nad 120 zmniejszy się liczba tych łózek m.in. w Kielcach i w Ostrowcu Świętokrzyskim.
– Główne redukcje łóżek covidowych będą w Szpitalu Kieleckim przy ulicy Kościuszki, ale zmniejszymy liczbę miejsc dla osób zakażonych koronawirusem również w szpitalu w Jędrzejowie, we Włoszczowie i Ostrowcu Świętokrzyskim. Planujemy także do połowy lutego zredukować łączną liczbę łóżek covidowych do poziomu między 900, a 950 – dodał Zbigniew Koniusz.
Wczoraj w świętokrzyskich szpitalach było 1211 łóżek dla pacjentów zakażonych koronawirusem, z czego zajętych było 472.