Polska wygrała z Urugwajem 30:16 (14:9) w swoim pierwszym spotkaniu drugiej rundy grupowej rozgrywanych w Egipcie mistrzostw świata w piłce ręcznej i wciąż liczy się w walce o ćwierćfinał.
– Nie był to wbrew pozorom łatwy mecz, ale wynikało to głównie z tego, że nie weszliśmy w niego odpowiednio – tłumaczył Patryk Rombel. – Najważniejsze, że mamy dwa punkty, wszyscy są zdrowi i przygotowujemy się do pojedynków z Węgrami i Niemcami – podsumował selekcjoner naszej kadry.
Uwagę na zbyt małą koncentrację w drużynie zwracał Tomasz Gębala.
– Zabrakło u nas trochę koncentracji, ale cieszymy się, że spotkanie się odbyło, że mamy komplet punktów, nie mamy kontuzji i spokojnie czekamy na starcie z Węgrami – powiedział reprezentacyjny rozgrywający z Łomży Vive Kielce.
Najwięcej goli dla „biało-czerwonych” zdobyli w czwartek szczypiorniści z Kielc Arkadiusz Moryto – 8 i Szymon Sićko – 5.
W innych czwartkowych spotkaniach naszej grupy:
Węgry – Brazylia 29:23
Hiszpania – Niemcy 32:28
Tabela:
1 Węgry 6 pkt
2. Hiszpania 5
3. Polska 4
4. Niemcy 2
5. Brazylia 1
6. Urugwaj 0
Do ćwierćfinałów awansują dwa najlepsze zespoły. W sobotę o 18.00 Polska zmierzy się z Węgrami, a w poniedziałek o 20.30 z Niemcami.