Dokładne okoliczności, a w szczególności przyczyny wczorajszego wybuchu w zakładzie Nitroerg w Bieruniu, bada policja.
Przypomnijmy, w wyniku eksplozji zginął 49-latek, a jego 36-letni kolega ranny trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło 14 stycznia przed południem podczas wykonywania prac utylizacyjnych. Na miejscu do późnych godzin wieczornych pracowały wszystkie służby.
Działania na terenie zakładu kontynuują śledczy pod nadzorem prokuratury.