– W tym tygodniu ma zapaść decyzja, czy uczniowie wrócą po feriach do nauki stacjonarnej. Zależy to od liczby zakażeń wirusem Sars-Cov-2 w Polsce, jednak obserwowany jest także poziom zakażeń w krajach sąsiednich. Dlatego możliwe, że powrót do nauki stacjonarnej przedłuży się o tydzień lub dwa – powiedział na antenie Radia Kielce Kazimierz Mądzik, świętokrzyski kurator oświaty.
Dziś, także w województwie świętokrzyskim, rozpoczęły się też darmowe badania w kierunku COVID-19 dla nauczycieli klas 1-3 i pracowników szkół podstawowych.
– W każdym powiecie są punkty pobrań. Główny punkt, w którym odbywają się też badania dla powiatu kieleckiego – znajduje się w Targach Kielce. Jest harmonogram, według którego nauczyciele przyjeżdżają, badania są bezpłatne. Wyniki muszą być do 17 stycznia, przed końcem ferii. Badania koordynuje wojewódzki inspektor sanitarny, a w każdym powiecie odpowiada za nie miejscowy sanepid. Chodzi o to, żeby każdy miał pewność, że do pracy idą tylko nauczyciele zdrowi. Wszystko po to, by ograniczyć liczbę zarażeń – wyjaśnia kurator.
W województwie świętokrzyskim w badaniach weźmie udział niemal 70 proc. nauczycieli klas 1-3 i pracowników szkół.
– Zważywszy na to, że wielu nauczycieli już przeszło koronawirusa, ten wynik uważam za sukces – dodaje Kazimierz Mądzik.
Zaznacza, że badania są dobrowolne i nauczyciel, który się nie przebada, też wróci do pracy. Podkreśla, że na razie nie mówi się natomiast o badaniach dla nauczycieli starszych klas, bo nie wiadomo, czy w najbliższym czasie wrócą one do nauki stacjonarnej. Zapytany o szczepienia przeciw koronawirusowi dla nauczycieli, Kazimierz Mądzik powiedział, że najpierw będą szczepieni nauczycieli nauczyciele najstarsi.
– Zgodnie z zasadami, najpierw szczepienia będą skierowane do seniorów powyżej 70. roku życia. Także nauczyciele w tym wieku będą mogli skorzystać ze szczepienia, choć nie mamy wielu czynnych pracowników oświaty w tym wieku. Potem także nauczyciele będą szczepieni w swoich grupach wiekowych – wyjaśnia.
Świętokrzyski kurator oświaty podkreślił, że szkoły są przygotowane na powrót klas 1-3 do nauki stacjonarnej. Dzięki temu, że dzieci będzie w placówkach mniej, będzie łatwiej utrzymać zasady bezpieczeństwa sanitarnego, m.in. zorganizować zajęcia tak, by uczniowie z różnych klas się nie spotykali.