W centrum Lublina przy alei Solidarności pomiędzy ul. Dolną 3 Maja, a ul. Wodopojną pojawiły się bobry. Zwierzęta nad rzeką Czechówką powaliły już dwa niewielkie drzewa i uszkodziły kilka innych większych.
– Pojawiają się nocą – mówi w rozmowie spacerująca w okolicy pani Magdalena. – Cztery razy widziałam na żywo, wieczorami. One są przyzwyczajone do cywilizacji, ale to są bobry. Już zaczyna topole załatwiać – dodaje.
W tym rejonie rzeka Czechówka wpada w podziemny kanał przechodzący pod Lubartowską. Tuż obok budowany jest nowoczesny szpital kliniczny. Zwierzęta mają więc na razie sporo kryjówek.