Tragiczny wypadek w kopalni Murcki-Staszic w Katowicach.
W nocy zginął 44-letni górnik. Do zdarzenia doszło około godziny 4:30, 720 metrów pod ziemią. W trakcie transportu jeden z górników doznał ciężkich obrażeń ciała w tym m.in. głowy. Natychmiast podjęto próbę reanimacji, lecz mężczyzny nie udało się uratować.
Polska Grupa Górnicza bada obecnie dokładne okoliczności wypadku. 44-letni latek pracował w górnictwie od 22 lat. W kopalni Murcki-Staszic zatrudniony był na stanowisku ślusarza.