Przemytnicy ukryli w oponach prawie 7 kilogramów marihuany. Zostali zatrzymani przez nadbużańskich pograniczników i policjantów z Centralnego Biura Śledczego Policji.
Strażnicy graniczni oraz białostoccy policjanci CBŚP ustalili, że z Hiszpanii do Polski jedzie pojazd dostawczy, w którym mogą być środki odurzające.
Na terenie powiatu bialskiego mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli. W przestrzeni ładunkowej znajdowały się cztery koła samochodowe, w których były schowane foliowe pakunki próżniowe z suszem roślinnym. Okazało się, że w kołach ukryto prawie 7 kilogramów marihuany, z której można było zrobić prawie 7 tys. działek dilerskich. Zatrzymano też czterech mieszkańców województwa lubelskiego w wieku od 25 do 46 lat, w tym dwóch kierowców.
Z ustaleń wynika, że przemytnicy mogli kilkukrotnie przewieźć narkotyki z Hiszpanii do Polski. Łącznie mogło to być 48 kilogramów marihuany o wartości 770 tys. zł.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Śledztwo nadzoruje Ośrodek Zamiejscowy w Białej Podlaskiej Prokuratury Okręgowej w Lublinie.