Bełchatowskie schronisko dla bezdomnych zwierząt, jak co roku przed świętami Bożego Narodzenia, wstrzymało adopcje. Chce zwrócić uwagę, że adopcja – zwłaszcza przedświąteczna, musi być przemyślana. Akcja przebiega pod hasłem „PSYjaciel to nie prezent!”
– Adoptując zwierzę, adoptujemy obowiązki. Nie do końca przemyślana sytuacja skutkuje tym, że zwierzę po kilku dniach zachwytu i zabawy, staje się problemem. Dzieci szybko tracą zainteresowanie, nie chcą się nim zajmować i ten obowiązek spływa na rodziców – mówi Mariusz Półbrat, kierownik bełchatowskiego schroniska.
Adopcja zwierząt w bełchatowskim schronisku będzie możliwa od 5 stycznia. Ci, którzy zdecydują się przyjść po zwierzaka, powinni mieć przy sobie dowód osobisty. Wcześniej warto zadzwonić do placówki, ale też przejrzeć jej stronę internetową i wybrać czworonoga. Na miejscu trzeba podpisać zobowiązanie adopcyjne i uiścić opłatę – za psa 50 zł, a za kota 25 zł.
Zwierzęta ze schroniska są zaczipowane, odrobaczone i odpchlone, mają wykonany pakiet aktualnych szczepień. Posiadają też aktualną książeczkę zdrowia. Niektóre są po kastracji lub sterylizacji.