W ostatnim tegorocznym meczu o pierwszoligowe punkty piłkarze ręczni KSSPR Końskie zmierzą się w Piekarach Śląskich z Olimpią MEDEX. Będzie to starcie drużyn sąsiadujących ze sobą w tabeli.
– Spodziewam się ciekawego, ale trudnego spotkania – powiedział trener świętokrzyskich szczypiornistów Michał Przybylski.
– W Piekarach zawsze jest ciężko. Olimpia to zespół grający typowo śląski handball, oparty na twardej obronie. We własnej hali zawsze są faworytami, ale oni muszą, a my możemy i wszystko się może zdarzyć. To ostatni mecz w tym roku i chcemy przerwę w rozgrywkach spędzić w dobrych humorach – dodał 42-letni szkoleniowiec.
W Piekarach Śląskich najprawdopodobniej nie wystąpi Paweł Wolski, który cały tydzień nie trenował ze względu na problemy z mięśniami brzucha. 21 – letniego rozgrywającego zastąpi pozyskany w tym tygodniu 23-letni Konrad Ciołak. Wyłączony z zajęć był również Daniel Szot, u którego podejrzewano pęknięcie łąkotki, ale na szczęście rezonans magnetyczny wykluczył kontuzję.
Mecz 11. kolejki I ligi piłkarzy ręcznych, w którym KSSPR Końskie zmierzy się na wyjeździe z Olimpią MEDEX Piekary Śląskie, rozpocznie się w sobotę o godzinie 18.00.