Co roku do urzędu miasta wpływa około trzydziestu nowych propozycji stworzenia takich wielkoformatowych malowideł, a jest ich w mieście już niemal trzysta. Murale to spore wyzwanie dla miasta – przyznaje pełnomocnik prezydenta do spraw kultury Robert Piaskowski.
Jak dodaje Piaskowski, chodzi o to jak chronić przed dewastacją te murale, które już powstały i są wartościowe i jak tworzyć warunki do powstawania nowych dzieł. Są też wyzwania konserwatorskie i przestrzenne. Kraków chce też, by murale wpisywały się w przestrzeń miasta i budowały jego wizerunek.
Do dyskusji nad polityką muralową miasto zaprasza zarówno zwolenników, jak i przeciwników murali, którzy uważają je za „zaśmiecanie przestrzeni”.