„Kołobrzeska kranówka” – pod takim hasłem w mieście nad Bałtykiem instalowane są stanowiska z wodą pitną. Chodzi nie tylko o punkty, w których wody będą mogli napić się spragnieni spacerowicze, ale także pierwsze w Kołobrzegu publiczne poidełka dla psów.
Trwa montaż pierwszych dwóch – w parku Teatralnym, a także w centrum osiedla Ogrody.
Prezes kołobrzeskich wodociągów Paweł Hryciów mówi, że lada dzień ruszy testowanie nowej infrastruktury.
– Chcemy zobaczyć, jak to będzie funkcjonowało i czy to się przyjmie w mieście, czy one się sprawdzą, jaki będzie odbiór społeczny i ewentualnie potem będziemy rozmawiali o kolejnych – powiedział Hryciów.
Jeśli poidła będą chętnie wykorzystywane przez czworonogi i okażą się odporne na wandali, miasto ma plan na montaż kolejnych dwóch: w centrum, a także w dzielnicy zachodniej.
Koszt jednego zestawu to 7 tysięcy złotych.