Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Zgierzu, w którym leczone są osoby chore na COVID-19, wydał oświadczenie w związku z opublikowanymi w mediach społecznościowych zdjęciami, na których starsza pacjentka leży na ziemi ze spuszczonym pampersem i próbuje wejść na łóżko.
W oświadczeniu dyrekcja zgierskiego szpitala informuje, że zdjęcia zostały zrobione „na styku zmian personelu pielęgniarskiego”, a pacjentka przed godz. 8 miała wykonane wszystkie czynności pielęgnacyjne. Dyrekcja zapewnia, że sprawa zostanie wnikliwie sprawdzona.
Z opublikowanych w sieci trzech zdjęć, na których widnieje także data i godzina ich zrobienia, wynika, że do zdarzenia doszło w niedzielę przed godz. 8. Pacjentka przez ok. 6 minut miała leżeć pod szpitalnym łóżkiem i próbować na niej wejść.
Zdjęcia wywołały wiele negatywnych komentarzy pod adresem szpitala. Wątpliwości u internautów wzbudza też brak bezpośredniej reakcji osoby, która te zdjęcia miała zrobić. Nie wiadomo kim był fotograf, czy pomógł kobiecie lub poinformował personel, czy tylko ograniczył się do wykonywania zdjęć.
Dyrekcja szpitala w oświadczeniu napisała: „Jest nam niezmiernie przykro z zaistniałej sytuacji, ponieważ personel Szpitala kieruje się niezwykłą empatią oraz chęcią pomocy”. Pracownicy szpitala zostali wezwani do pisemnych wyjaśnień, a – jak czytamy w oświadczeniu – jeśli doszło do zaniedbania, zostaną wyciągnięte konsekwencje.
Dyrekcja szpitala prosi też o „nieprzekazywanie niesprawdzonych informacji” do czasu wyjaśnienia sprawy.
Treść oświadczenia szpitala zamieszczona na stronie placówki i w mediach społecznościowych:
Z uwagi na materiał, który dziś ukazał się na fb o złym traktowaniu pacjentów w szpitalu zakaźnym uprzejmie informujemy, że zdjęcie zostało wykonane na styku zmian personelu pielęgniarskiego, która trwa maksymalnie 15 minut. Pacjentka po wejściu na strefę personelu pielęgniarskiego przed godziną 8.00 miała wykonane wszystkie czynności pielęgnacyjne. Jednocześnie po wizycie pielęgniarskiej nastąpiła wizyta lekarska. Jest nam niezmiernie przykro z zaistniałej sytuacji, ponieważ personel Szpitala kieruje się niezwykłą empatią oraz chęcią pomocy. Zapewniamy, że sprawa zostanie wnikliwie sprawdzona. Cały personel został wezwany do pisemnych wyjaśnień. Jeśli doszło do zaniedbania zostaną wyciągnięte konsekwencje. Do czasu wyjaśnienia prosimy o nieprzekazywanie nieprawdziwych, niesprawdzonych informacji, gdyż mogą być krzywdzące.
Do sprawy odniósł się również łódzki oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. – Zaraz po opublikowaniu w sieci zdjęć podpisanych jako fotografie pochodzące ze szpitala w Zgierzu poprosiliśmy o wyjaśnienia panią dyrektor szpitala. Uzyskaliśmy krótkie, nieoficjalne wyjaśnienia, natomiast w poniedziałek zwrócimy się z prośbą o oficjalne wyjaśnienie tej sprawy oraz wszystkich okoliczności sytuacji, którą widzimy na zdjęciach. Sprawa trafi także do kontrolerów z Terenowego Wydziału Kontroli NFZ – tłumaczy Anna Leder, rzecznik prasowy łódzkiego oddziału NFZ.