– Wypalenie zawodowe to syndrom, który nie pojawia się nagle – tłumaczyła psycholog Małgorzata Wirecka-Zemsta z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Kielcach.
Jeśli pojawiło się u nas zniechęcenie związane z chodzeniem do pracy, zauważyliśmy, że irytują i nie cieszą nas rzeczy, które do tej pory lubiliśmy należy to potraktować, jako ostrzeżenie. Może być to spowodowane nadmiarem obowiązków, czy brakiem urlopu powodującym ogólne zmęczenie. Dlatego trzeba się zastanowić co zrobić.
Jak wyjaśniła psycholog warto porozmawiać z szefem o zmianie obowiązków, czy dłuższym odpoczynku. Dzisiaj w dobie pandemii koronawirusa – jak mówiła Małgorzata Wirecka-Zemsta z WUP Kielce – wypalenie zawodowe może dotyczyć lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych, czy nauczycieli.
Posłuchaj audycji
Część pierwsza:
Część druga: