Popękała „pancerna” szyba, która przykrywa umieszczone w płycie rynku złote jabłko z listami mieszkańców w środku. Ta skierniewicka kapsuła czasu nie ma coś szczęścia.
Wcześniej kapsułę trzeba było przebudować tak, aby wewnątrz nie skraplała się wilgoć. Teraz jest regularnie niszczona mechanicznie. Czy ktoś ją specjalnie ją zniszczył, czy nie wytrzymała naporu demonstracji, jakie przetoczyły się ostatnio przez rynek?
Rzecznik urzędu miasta Przemysław Rybicki jest przekonany, że to celowe działanie.
– Jednoznacznych dowodów nie mamy, ale oglądaliśmy tę szybę i ewidentnie widać, że ktoś rzucił butelką. Nawet najbardziej wytrzymałe szkło potrafi popękać i tak było w tej sytuacji – mówi Rybicki.
To nie pierwszy raz, kiedy szyba przykrywająca złote jabłko została zbita. – Mimo, że jest to taki znak i symbol, to nie każdy z mieszkańców umie uszanować to miejsce – dodaje rzecznik.
Złote jabłko zostało umieszczone w płycie rynku na 560-lecie miasta. Wewnątrz znalazły się listy i zdjęcia od mieszkańców. Jak nas zapewniono są one bezpieczne. Teraz urząd miasta planuje dodatkowe zabezpieczenia, które mają uchronić kapsułę przed wandalami.