Rodzinę Furmanków wszyscy związani z lekką atletyką w naszym kraju znają bardzo dobrze. W ostatnim czasie najmłodsza z klanu – Katarzyna wywalczyła mistrzostwo Polski seniorek w rzucie młotem.
Tego sukcesu na pewno by nie było gdyby nie tradycje rodzinne. Świętej pamięci dziadek Zdzisław, babcia Stefania, ojciec Grzegorz i mama Bożena to osoby ściśle związane z „królową sportu”, a w szczególności z konkurencjami rzutowymi.
Zarówno rodzina Furmanków jak i kibice lekkiej atletyki liczą na sukcesy sportowe Katarzyny, która w najbliższym sezonie będzie walczyła o kwalifikacje olimpijskie.