Kolejny zabytkowy nagrobek na cmentarzu parafialnym w Goźlicach w gminie Klimontów został wyremontowany dzięki pieniądzom z ubiegłorocznej kwesty. Nekropolia w Goźlicach jest jedną z najstarszych na Sandomierszczyźnie.
Została założona w 1811 roku. Ostatni odnowiony nagrobek to pomnik Teofila Pawlickiego, który był właścicielem majątku w Kroblicach, miejscu opisywanemu w dziennikach przez Stefana Żeromskiego. Grób pochodzi z lat 70. XIX wieku.
Kwesty w Goźlicach od 8 lat organizuje stowarzyszenie Nasze Dziedzictwo Ossolin. Jego prezes Rafał Staszewski wyjaśnia, że wybierając nagrobki do remontu brane są pod uwagę przede wszystkim dwie kwestie – ich stan oraz to czy można jeszcze odczytać inskrypcje.
W ciągu ośmiu ostatnich lat stowarzyszenie przeprowadziło renowację 5 pomników. Podczas kwest w minionych latach udawało się z reguły zebrać 3-4 tysiące złotych, a ostatnia była rekordowa – przyniosła ponad 7 tysięcy złotych. To i tak niewiele, bo restauracja XIX-wiecznego nagrobka kosztowała około 20 tysięcy złotych. Stowarzyszenie korzysta z dotacji od urzędu marszałkowskiego, wojewódzkiego konserwatora zabytków oraz od prywatnych firm.
Na cmentarzu w Goźlicach zachowało się ponad 50 obiektów mających cechy zabytków. Do rejestru wpisanych jest ich 17.
Tegoroczna kwesta z powodu epidemii została odwołana, ale przy bramach cmentarza ustawione będą skarbonki, do których można wrzucać datki.