Strażacy ewakuowali mężczyznę ze studni w miejscowości Linów w powiecie sandomierskim. Marcin Nyga z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach informuje, że zgłoszenie wpłynęło do służb przed godziną 16.00.
Jak się okazało, mężczyzna wpadł do studni i znajdował się na głębokości 10 metrów. Nie było tam wody. Poszkodowany był przytomny.
Nie został zabrany do szpitala.
Na miejscu pracowały 4 zastępy straży pożarnej.