Ze względu na bezpieczeństwo i zdrowie zawodników PGNiG Puchar Polski w piłce ręcznej mężczyzn został odwołany – informuje Związek Piłki Ręcznej w Polsce. Powodem jest pozytywny wynik na COVID-19 u jednego z zawodników.
Miał on kontakt z tymi, którzy dziś mieli zagrać w finałach PGNiG Pucharu Polski w Lublinie. Federacja nie podaje o kogo chodzi ani barwy jakiego klubu reprezentuje.
– Mamy jeden przypadek zachorowania, ale nie możemy i nie chcemy nikogo narażać. Zdrowie i bezpieczeństwo zawodników jest absolutnym priorytetem, dlatego podjęliśmy trudną, ale konieczną decyzję i zdecydowaliśmy o odwołaniu rozgrywek. Ta decyzja została skonsultowana z Centralnym Ośrodkiem Medycyny Sportowej – informuje ZPRP.
W hali Globus w Lublinie w sobotę i w niedzielę w Turnieju Finałowym PGNIG Pucharu Polski 2020 mieli rywalizować piłkarze ręczni: Łomży Vive Kielce, Górnika Zabrze, Orlenu Wisły Płock i Azotów Puławy.
Podopieczni Talanta Dujszebajewa w Lublinie mieli bronić pucharu. Kielczanie wygrywali 11 ostatnich finałów tych rozgrywek i mają w kolekcji 16 Pucharów Polski.
Według nieoficjalnych informacji, na grę przeciwko zawodnikom, którzy nie przeszli testów na obecność COVID-19, nie zgodziło się Łomża Vive Kielce. Nie potwierdza tego prezes kieleckiego klubu, Bertus Servaas.
– Byliśmy przygotowani do rozegrania meczu. O godzinie 11.15 dostaliśmy od organizatorów informację, że turniej się nie odbędzie i że jest to decyzja Związku Piłki Ręcznej w Polsce. Jako klub dołożyliśmy wszelkich starań, żeby móc grać o Puchar Polski, nasi zawodnicy przeszli w tym tygodniu dwa testy na obecność koronawirusa – powiedział na Servaas.