Na lotnisku Aeroklubu Ziemi Piotrkowskiej 24. skoczków spadochronowych ustanowiło Rekord Polski HD, czyli w skoku głową w dół.
Skoczkowie na początku lecieli głową w dół z prędkością około 300 km na godzinę, później chwycili się za ręce, utworzyli krąg i dopiero po tym otworzyli swoje spadochrony.
W tym rekordzie, tak zwanym „head downie”, polega to na leceniu głową w dół, w kierunku ziemi – mówi Piotr Bereda. – Chodzi o to, żeby jak najwięcej ludzi połączyło się za ręce, ale też nie tak przypadkowo, tylko w konkretnej formacji. Poprzedziły to ćwiczenia. Nie jest tak, że my się spotykamy i mówimy – słuchajcie zrobimy sobie rekord Polski. Przygotowania prowadziliśmy przez ostatnie dwa lata. Pod nami leci kamerzysta, który nagrywa skok samej grupy. Sędziowie na podstawie tego zapisu wideo weryfikują czy ta formacja się złożyła – wyjaśnia Piotr Bereda.
Spadochroniarze byli ubrani w barwy narodowe – jedna grupa miała białe podkoszulki, druga czerwone. A skoczkowie dziś pobili dwa rekordy. Najpierw z udziałem 22 skoczków, a chwilę później skoczyło po rekord 24 osoby.