Premierą spektaklu „Pożegnanie Króla: Verdi” Kielecki Teatr Tańca zainauguruje w najbliższy piątek, 18 września, pilotaż ogólnopolskiego projektu Przestrzenie Sztuki. W spektaklu, poza zespołem baletowym Kieleckiego Teatru Tańca, wystąpią grupa taneczna seniorów z Kieleckiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku „Ponad Czasem”, chór kameralny Fermata i orkiestra Filharmonii Świętokrzyskiej pod batutą Jacka Rogali.
W sumie na scenie pojawi się ponad 90 artystów. Widowisko będzie prowadził znany aktor Wojciech Malajkat, który wcieli się w rolę królewskiego błazna.
Reżyserem spektaklu inspirowanego tragedią „Król Lear” Williama Szekspira i muzyką Giuseppe Verdiego jest Michał Znaniecki. Widowisko będzie łączyło taniec z operą. Najwspanialsze arie Verdiego wykonają znani śpiewacy operowi: Iga Caban, Renata Dobosz i Anita Maszczyk oraz, jako Król Lear, prof. Jerzy Artysz, urodzony w 1930 roku wybitny artysta operujący barytonem.
Michał Znaniecki przyznaje, że podczas prac nad spektaklem zaskoczyli go kieleccy seniorzy, którzy są po raz pierwszy na scenie z profesjonalnymi aktorami.
– Mamy tu seniorów bardzo aktywnych, którzy tańczą, śpiewają. Taki projekt był robiony w różnych częściach świata, ale tu zdecydowałem o całkowitym odwróceniu ról. Seniorzy stali się naszymi opiekunami, a nie osobami do opieki, jak było do tej pory, że to tancerze opiekowali się seniorami. Postanowiliśmy wykorzystać ich mądrość życiową, emocjonalną i doświadczenie – powiedział.
Jedna z seniorek, które wystąpią w spektaklu, pani Irena, przyznaje, że grupa jest zaskoczona i oczarowana pracą na scenie.
– Zostaliśmy przez pana reżysera zmobilizowani do tego, żeby uruchomić emocje, o których w ogóle nie myśleliśmy. Przystępując do tego projektu myśleliśmy, że musimy wykonać jakieś elementy ruchowe, nadążając za wspaniałymi, giętkimi tancerzami, ale że my w ogóle się nie odezwiemy, ani nie uśmiechniemy. Tymczasem okazuje się, że na kolejnych próbach jesteśmy zachęcani do kolejnych działań. Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni i zastanawiamy się, czy damy radę – mówi.
Choreograf Sebastian Tobiasz Berg dodaje, że najciekawsze w pracy nad spektaklem było dla niego zderzenie doświadczenia i świetnej techniki kieleckich tancerzy z jego artystycznymi propozycjami.
– Te próby były bardzo ciekawe. Starałem się podchodzić do tancerzy w zupełnie inny sposób i pokazywać im nowe drogi, którymi jeszcze nie pracowali. Wszystko po to, żeby także oni w ramach projektu Przestrzenie Sztuki doświadczyli pewnego eksperymentu, poznali nowe możliwości – wyjaśnia.
Prowadząca chór kameralny Fermata, Ewa Robak i dyrektor Filharmonii Świętokrzyskiej Jacek Rogala podkreślają, że podczas spektaklu sporym wyzwaniem dla instrumentalistów i chórzystów będzie nietypowe ustawienie na scenie: tyłem do siebie.
Spektakl jest inauguracją projektu Przestrzenie Sztuki. To pilotażowy program Instytutu Muzyki i Tańca i Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego pod opieką Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Jego celem jest łączenie w instytucjach kultury artystów związanych z różnymi dziedzinami sztuki.
Aleksandra Dziurosz z Instytutu Muzyki i Tańca podkreśla, że środowisko taneczne od dawna szukało miejsc, które łączyłyby artystów nie związanych etatem z konkretną instytucją.
– Znaleźliśmy Kielecki Teatr Tańca jako instytucję, która wpływa bardzo mocno na rozwój polskiej i zagranicznej sztuki tańca, która kształci wielu artystów i popularyzuje taniec. Teraz przestrzeń, z której tu możemy skorzystać, będą wykorzystywać artyści niezależni – dodała.
Wiceprezydent Kielc Marcin Różycki dodał, że wartością projektu jest nie tylko integracja znakomitych artystów, ale też dodatkowa promocja poprzez emisję spektaklu, który zostanie zarejestrowany przez TVP3 Kielce.
W Kielcach poza spektaklem, Przestrzenie Sztuki będą się składać jeszcze z trzech elementów. Kolejne to: warsztaty filmowania i montażu tańca skierowane do twórców związanych z tą tematyką oraz warsztaty dla seniorów pokazujące, jak korzystny wpływ taniec ma na nasze zdrowie – mówi Elżbieta Pańtak, dyrektor KTT.
– Uruchomiliśmy już trzy grupy. Jeśli będzie większe zainteresowanie, to uruchomimy kolejne. Rozpoczęłam już cykl wykładów poświęconych wpływowi tańca na zdrowie fizyczne, psychiczne, kontakty międzyludzkie, także między kobietą, a mężczyzną. Taniec można uprawiać przez całe życie, dopóki chce się żyć i być zdrowym – wyjaśnia. Dodaje, że w kolejnym roku projekt zostanie poszerzony o inne grupy społeczne, np. osoby na wózkach.
Czwarty, ostatni element projektu koordynowanego przez Kielecki Teatr Tańca będzie polegał na rezydencji dla artystów, którzy potrzebują miejsca do produkcji spektakli lub warsztatów.
– Kielecki Teatr Tańca da przestrzeń i warunki twórcom z innych regionów do pracy, a oni odwdzięczą się nam np. organizując warsztaty tańca dla naszych odbiorców – wyjaśnia Grzegorz Pańtak z KTT.
Kielecki Teatr Tańca jest wśród ośmiu instytucji wybranych do projektu Przestrzenie Sztuki z całej Polski. Każdy z ośrodków otrzymał 200 tys. zł na realizację przedsięwzięć związanych z teatrem lub tańcem. Pilotaż potrwa do końca 2020 roku. Artyści mają nadzieję, że projekt będzie kontynuowany w kolejnych latach.