Ponad 40 osób wypłynęło ze starego portu w Sandomierzu do Warszawy, aby uczcić 76. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. W rejs wyruszyło dziewięć łodzi, w tym sześć tradycyjnych flisackich, drewnianych.
Magdalena Kosztur z Ochotniczej Straży Pożarnej w Dymitrowie Małym powiedziała, że dla niej i dla pozostałych członków jednostki ten rejs jest czymś wyjątkowym. Biorą w nim udział po raz kolejny i są nim zafascynowani. Zajmują się ratownictwem wodnym, więc praca na rzece jest im bliska, ale duże znaczenie ma także wątek patriotyczno-historyczny rejsu. Jest nim upamiętnianie wybuchu powstania oraz wspominanie jego przebiegu.
Marek Bażant, komandor wyprawy warszawskiej, powiedział, że rejs z Sandomierza to niesamowita przygoda. Wisłę nazwał dziką rzeką pełną tajemnic i niezwykłego uroku. Dodał, że większość uczestników wyprawy to doświadczeni wodniacy, którym historia nie jest obojętna.
– Mamy swoje korzenie i tożsamość, która wywodzi się z przeszłości i wiedzy historycznej, a ci ludzie tj. powstańcy warszawscy mieli tego olbrzymią świadomość. Gotowi byli oddać życie za te wartości, które były dla nich najważniejsze. Dla nas także powinny być istotne. Dzisiaj możemy tylko złożyć powstańcom hołd poprzez nasz rejs i przypominanie o tamtych wydarzeniach – stwierdził Marek Bażant.
Robert Bąk z łodzi pn. Smyk, który pięć lat temu zainicjował tzw. wyprawę warszawską z Sandomierza powiedział, że to dla niego ważne, aby oddać honor tym, którzy walczyli za naszą wolność. Zapytany o warunki przemierzania Wisły małą drewnianą łodzią powiedział, że wbrew pozorom taka łódź bardzo dobrze radzi sobie na Wiśle. Flisacy opracowali dawniej bardzo dobre rozwiązania, które do tej pory są kopiowane przez szkutników.
Rejs będzie trwał cztery dni. Uczestnicy nocować będą na plażach wiślanych i sami przygotowywać będą posiłki. Co więcej, sandomierskie łodzie będą w tym roku prowadzić całą flotyllę, która 1 sierpnia o godzinie 17.00 odda hołd powstańcom warszawskim. To wyróżnienie za to, że w ostatnich czterech latach Sandomierz był najliczniejszą reprezentacją środowiska wodniackiego na uroczystościach rocznicowych w Warszawie.
Wyprawę zorganizowało partnerstwo „Napędzani Wisłą”.