108 prac twórców Ziemi Jędrzejowskiej można podziwiać w pawilonie wystawowym Muzeum im. Przypkowskich. Dzieła powstały w różnych technikach. Są to: rysunki, obrazy olejne, akrylowe, pastele, akwarele, rzeźby, hafty, płaskorzeźby oraz fotografie. Biennale odbywa się pod hasłem „Cudze chwalicie, swego nie znacie”.
Jak mówi Jan Przypkowski, dyrektor muzeum – wakacje to czas, kiedy placówka otwiera swoje wnętrza tylko dla twórców lokalnych. Wystawa jest okazją do zaprezentowania ich prac, ale również do towarzyskiego spotkania i wymiany doświadczeń. Chodzi o to, aby mogli zobaczyć, jak ich twórczość prezentuje się w muzealnych wnętrzach. Jak przypomniał dyrektor Jan Przypkowski, pierwsza ekspozycja odbyła się w 1999 roku.
Swoje prace w pawilonie wystawowym jędrzejowskiego muzeum zaprezentowały m.in. Anita Łukasik oraz Monika Wnuk. Jak podkreślały, wydarzenie, na którym obecni są tylko twórcy Ziemi Jędrzejowskiej to bardzo dobry pomysł, ponieważ daje szansę każdemu, kto odważy się pokazać swoją twórczość. Cieszy fakt, że na tegorocznej wystawie prezentuje się wielu młodych i nowych artystów amatorów.
Jak podkreśliła plastyczka Monika Struzik, która od wielu lat bierze udział w biennale „Cudze chwalicie, swego nie znacie”, tegoroczne zainteresowanie oraz liczba twórców pokazują, że warto się zastanowić, czy biennale nie zmienić na wystawę, która rok rocznie byłaby organizowana.
– Każdą twórczość warto pokazywać i dzielić się nią z publicznością, dlatego nie wolno tworzyć do szuflady, czy do szafy. W małych miejscowościach jest trudniej się podpisać imieniem i nazwiskiem pod swoją pracą, ponieważ szybciej jest się ocenianym. Trzeba się odważyć i pokazać – mówiła Monika Struzik.
Otwarciu wystawy „Cudze chwalicie, swego nie znacie” towarzyszył recital Basi Sipy, która wystąpiła z towarzyszeniem grającego na fortepianie Sebastiana Sipy.
Wystawa będzie czynna do końca września.