Wysoka wilgotność po występujących ostatnio często opadach deszczu negatywnie wpływa na kwiaty ozdobne w przydomowych ogródkach. Takie warunki sprzyjają rozwojowi chorób grzybowych tj. szarej pleśni i mączniaka prawdziwego.
Widać to szczególnie na różach, gdzie szara pleśń często powoduje, że pąki zasychają na wstępie swojego wzrostu i nie rozwijają się w piękne kwiaty. Charakterystyczne jest również to, że na roślinie tworzy się szara grzybnia, przypominająca pajęczynkę.
– Środki chemiczne niestety w tych przypadkach nie są do końca skuteczne. Najlepszym naszym sprzymierzeńcem będzie w tej sytuacji usuwanie pierwszych porażonych liści i pędów. Absolutnie trzeba je spalić, nie można zostawić na kompoście lub gdzie indziej, bo zarodniki będą się rozprzestrzeniać – radzi Elżbieta Krempa, kierownik działu ds. ogrodnictwa w sandomierskim oddziale Świętokrzyskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
To samo postępowanie dotyczy mączniaka. W przypadku tej choroby, rośliny wyglądają dosłownie jak posypane mąką. Elżbieta Krempa zaleca, aby z myślą o kolejnym sezonie, posadzić rośliny nieco luźniej tak, aby było dobre przewietrzanie. Ponadto, ważne jest prawidłowe przycinanie oraz stosowanie środków zapobiegawczych.