Korona Kielce do końca lipca musi przesłać do Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN dokumentację niezbędną do ubiegania się o licencję na grę w Fortuna I lidze w sezonie 2020/2021. Materiały zostaną przekazane do analizy ekspertom odpowiedzialnym za poszczególne obszary, m.in. sportowy, finansowy i infrastrukturalny.
Dokumentem, który zostanie poddany szczególnie wnikliwej ocenie będzie z pewnością zaktualizowana prognoza finansowa na nadchodzący sezon. W poprzedniej, na podstawie której na początku czerwca Korona otrzymała licencję na grę w PKO Ekstraklasie, znalazły się m.in. wpływy z praw telewizyjnych w kwocie 10 mln zł. Po spadku z elity kielecki klub na taki zastrzyk gotówki nie będzie mógł liczyć.
Do przygotowania odpowiedniego budżetu na sezon 2020/2021 potrzebne jest dokapitalizowanie spółki. O podniesienie kapitału, jak na razie bezskutecznie, zabiega zarząd kieleckiego klubu. Na poniedziałkowym Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy Korona S.A. nie odbyło się głosowanie takiej uchwały, gdyż do Kielc nie przyjechał żaden z przedstawicieli rodziny Hundsdörferów, która posiada 72 proc. akcji.
Gdyby do dokapitalizowania spółki nie doszło zarząd i tak złoży wniosek o licencję na grę w Fortuna I lidze. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że ze względu złą sytuację ekonomiczną zostanie on odrzucony. W takiej sytuacja Korona będzie rywalizować w III lidze na licencji przyznanej drugiej drużynie kieleckiego klubu.
W sobotę, 25 lipca, zakończy się pierwszoligowy sezon 2019/2020. Kolejny ma rozpocząć się w ostatni weekend sierpnia.