Krwawnik pospolity, to mityczna roślina o zdrowotnych właściwościach, która kwitnie w lipcu. Można ją spotkać praktycznie na każdej łące. Krwawnik miał zapewnić Achillesowi odporność na zranienia i nieśmiertelność.
Dziś doceniają go zielarze ze względu na właściwości lecznicze, szczególnie w chorobach krwi.
Justyna Pargieła, specjalistka w dziedzinie ziołolecznictwa podkreśla, że kwitnący na biało krwawnik to znakomity lek na anemię, czy problemy hormonalne.
– Krwawnik hamuje krwawienie. Jest doskonały na otarcia i zranienia. Reguluje również krzepliwość krwi. Pomaga również w bólach miesiączkowych u kobiet. Łagodzi też zmiany hormonalne związane z menopauzą – mówi zielarka.
Justyna Pargieła przypomina, że łacińska nazwa krwawnika Achillea millefolium odnosi się do mitycznego herosa Achillesa, którego według niektórych podań roślina miała uchronić go przed śmiertelnym zranieniem.
– Gdy był dzieckiem zanurzano go w naparze z krwawnika i trzymano za piętę. Stąd powiedzenie „pięta Achillesowa”, ponieważ ta część jego ciała nie była odporna na zranienia – przypomina.
Justyna Pargieła mówi, że krwawnik możemy suszyć, podobnie jak inne zioła i sporządzać napar, w proporcji łyżeczka suszu na szklankę wody.