Zdaniem posła Andrzeja Szejny, lidera Nowej Lewicy w regionie wciąż nieoficjalne wyniki wyborów wyraźnie pokazują, że Polska podzieliła się na dwie części.
– Ten wynik dla prezydenta elekta Andrzeja Dudy powinien być przestrogą, jak i wyzwaniem. Ostre słowa i podziały społeczne jakie zostały ukazane w kampanii wyborczej, to rowy, które dzisiaj trzeba zasypywać. To bardzo poważne zadanie jakie stoi przed prezydentem. To jest także zadanie dla Lewicy. Myślę, że Nowa Lewica będzie tym ugrupowaniem, które przedstawi Polakom nową, trzecią, społeczną, spokojną drogę, szczególnie drogę na czas spodziewanego kryzysu gospodarczego – dodaje.
Andrzej Szejna oceniając decyzję wyborców Roberta Biedronia, z których niemal 16 proc. poparło Andrzeja Dudę stwierdził, że do wszystkich decyzji Polaków odnosi się z równym szacunkiem.
Poseł Czesław Siekierski, świętokrzyski parlamentarzysta Polskiego Stronnictwa Ludowego zwraca uwagę, że mimo zwycięstwa Andrzeja Dudy różnica poparcia dla obydwu kandydatów jest niewielka, co świadczy o dużej polaryzacji społeczeństwa.
– Bardzo wysoka frekwencja świadczy także o dużym zainteresowaniu wyborców. Wyniki pokazują także istniejącą skalę podziału. W drugiej turze wyborów mieliśmy do czynienia w dużej mierze z głosowaniem za obecnym układem sił, na linii prezydent – rządzący i za głosowaniem przeciw. Należy zwrócić uwagę, że elektorat przeciwny również był bardzo zdeterminowany, o czym świadczy bardzo wysoka frekwencja – dodaje.
Czesław Siekierski wyraził przekonanie, że od prezydenta Andrzeja Dudy zależeć będzie czy w kolejnej kadencji wykorzysta szansę na działanie ponad politycznymi podziałami i budowanie jedności.
– Wynik, który osiągnął Rafał Trzaskowski, mimo że nie wystarczył do zwycięstwa, to wielki sukces – ocenia poseł Marzena Okła-Drewnowicz, świętokrzyska parlamentarzystka Platformy Obywatelskiej. – Kiedy zwrócimy uwagę na to, że Rafał Trzaskowski zaczął swoją kampanie na kilka tygodni przed wyborami to osiągnięcie tak imponującego wyniku jest wręcz nieprawdopodobne. Zwłaszcza, że po drugiej stronie urzędujący prezydent miał za sobą cały aparat władzy. Mimo to Rafałowi Trzaskowskiemu udało się porwać wielkie rzesze Polaków, to olbrzymi sukces. To także wielki zadatek na zwycięstwo w przyszłości – dodaje.
Zdaniem Krzysztofa Bosaka, świętokrzyskiego parlamentarzysty Konfederacji, zwycięstwo urzędującego prezydenta jest niewielkie. Jak zaznacza, do tego przyczynili się także wyborcy Konfederacji z pierwszej tury wyborów.
– Bez tych głosów nie byłoby prawdopodobnie tego zwycięstwa. Nie spodziewam się jednak żadnej wdzięczności, wręcz przeciwnie ataki na nasze środowisko rozpoczęły się już chwilę po zamknięciu lokali wyborczych. Liczę jednak na to, że druga kadencja prezydenta Andrzeja Dudy będzie lepsza i bardziej niezależna od PiS. Mam nadzieje, że prezydent będzie potrafił traktować wszystkie siły polityczne sprawiedliwie oraz że będzie godnie reprezentował nasze państwo. Tego życzę Andrzejowi Dudzie na drugą kadencje – dodaje.
Krzysztof Bosak komentując duży podział jego elektoratu z pierwszej tury wyborów stwierdził, że jest to efekt tego, że Konfederacja jest siłą spoza duopolu PiS-PO, a podział wśród wyborców odzwierciedla istniejące podział wśród całego społeczeństwa.