„KielceNaturalnie” – pod takim hasłem kielecki Geopark organizuje w wakacyjne niedziele spacery przyrodnicze po stolicy Świętokrzyskiego. W niedzielę odbyła się druga taka wędrówka, której finał był na Kadzielni.
Jednym z przewodników był Michał Poros, kierownik Centrum Geoedukacji. Jak wyjaśnił, te wyprawy są sposobem na zapoznanie nie tylko kielczan z szeroko pojętym dziedzictwem naturalnym stolicy regionu.
– Mówimy zarówno o przyrodzie nieożywionej, jak i ożywionej, no i oczywiście krajobrazie będącym wypadkową tych dwóch elementów, a także działalności człowieka. I tak, jak opowiadamy o dziedzictwie naturalnym, o tym jakie ciekawe skały mamy w Kielcach, w jakich miejscach możemy je zobaczyć, to opowiadamy też o historii górnictwa, które siłą rzeczy jest związane z geologią, opowiadamy o krajobrazie, i tak też w tym wszystkim ujmujemy działalność człowieka, jako istotny element, który wpływa na ukształtowanie tego krajobrazu – zaznacza.
Programem spaceru zainteresowali się kielczanie.
– Chcieliśmy ciekawie i aktywnie spędzić niedzielę, czegoś nowego dowiedzieć się o Kielcach, czyli moim rodzinnym mieście. Na pewno takich ciekawostek nie zabraknie – mówiła pani Urszula.
Zofia Pilarska w stolicy regionu świętokrzyskiego jest gościnnie. Pochodzi z Kołobrzegu. Jak mówi, mogła sama poznawać Kielce, ale jak tylko znalazła ogłoszenie o spacerze, od razu się zapisała.
– Kielce są dla mnie bardzo przyjaznym miejscem, bardzo czytelnym. Nie błądzę, chodzę po nim, podziwiam kamieniczki, czytam informacje o zabytkach, odwiedzam kawiarenki – wymienia.
Niedzielna wędrówka rozpoczęła się na placu Artystów, gdzie znajduje się symbol Kielc, dzik Kiełek. Uczestnicy mieli okazję poznać legendę z nim związaną. Następnie szlak prowadził przez Skwer Szarych Szeregów. Wzdłuż jego głównej alejki ciągnie się Aleja Sław, z popiersiami sławnych artystów. Spacerowicze zatrzymali się przy jednym z wybitnych twórców – Pawle Pierścińskim, fotografiku, twórcy Kieleckiej Szkoły Krajobrazu. Kolejne przystanki były już na terenie Kadzielni, gdzie ciekawostek, nie tylko tych przyrodniczych, nie brakuje.
Jak podkreślił Michał Poros, Kadzielnia jest dziś jedną z głównych atrakcji turystycznych regionu.
– To nie tylko Skałka Geologów, można powiedzieć unikatowy ostaniec skalny, który jest zlokalizowany niemal w centrum miasta, ale też bardzo ciekawa historia górnictwa, przemysłu związanego z wydobyciem i przetwarzaniem wapna. A oprócz tego występuje tu największe nagromadzenie jaskiń w regionie, bo aż 25. Do tego dochodzi najpiękniej położony amfiteatr w Polsce, w scenerii skalnej oraz podziemna trasa turystyczna i podniebna trasa widokowa – wymienia.
Kolejna wyprawa w ramach cyklu „KielceNaturalnie” za tydzień, w niedzielę, 19 lipca. Początek o godzinie 10.00, tym razem na pętli autobusowej na Bukówce. Trasa będzie obejmowała: górę Telegraf, górę Hałasa i powrót na pętlę autobusową. Aby wziąć udział w spacerze trzeba wcześniej zarezerwować miejsce oraz wpłacić 5 złotych. Szczegóły na stronie internetowej Geoparku Kielce.