Przed prawie trzema miesiącami, w związku z epidemią koronawirusa, Związek Piłki Ręcznej w Polsce zadecydował o zakończeniu rozgrywek II ligi męskiej. Wisła Sandomierz zajmowała wówczas pierwszą lokatę i dzięki temu, po prawie 10 latach sandomierzanie znów będą mogli zagrać na zapleczu Superligi. Niestety pandemia sprawiła również, że główny sponsor, którym jest miejski samorząd, nie jest w stanie zapewnić pełnego finansowania miejscowych szczypiornistów.
Do poszukiwania ewentualnych sponsorów włączył się także najsłynniejszy wychowanek klubu – Karol Bielecki.
Miejmy nadzieję, że głos Karola Bieleckiego będzie miał wpływ na szczodrość lokalnego i nie tylko biznesu. Szczypiorniak od ponad 50 lat może liczyć w grodzie nad Wisłą na wyjątkowy szacunek. To nie tylko Karol ale i setki świetnie wyszkolonych i wychowanych mężczyzn, którzy teraz doskonale radzą sobie w życiu osobistym i zawodowym.