Odkryte baseny na Rawszczyźnie w Ostrowcu Św. zostały udostępnione mieszkańcom miasta. Kapryśna pogoda sprawiła jednak, że ostrowczanie nie korzystają z atrakcji tak tłumnie, jak w ubiegłym roku. Prawdopodobnie także koronawirus odstraszył wiele osób.
Z basenów korzystali głównie młodzi mieszkańcy miasta, którzy, jak przyznali, długo czekali na otwarcie. Niektórzy nie boją się koronawirusa, ale byli też tacy, którzy mimo obaw zdecydowali się zażyć kąpieli. Zauważają, że są dostępne środki do odkażania rąk.
Piotr Węglewicz, dyrektor ostrowieckiego MOSiR-u informuje, że do południa bilety wykupiło 29 osób, czyli zainteresowanie jest zdecydowanie mniejsze niż w poprzednim sezonie, gdzie jeszcze przed otwarciem do kasy ustawiała się długa kolejka. Piotr Węglewicz uważa, że to głównie wina pogody. Dodaje też, że na basenie jest bezpiecznie. Mówi o przerwie technologicznej, która trwa godzinę i w tym czasie dezynfekowane są wszystkie szatnie i toalety. Po każdym użyciu odkażane są też leżaki, które można wypożyczyć oraz zabawki na placu zabaw.
Prezydent Ostrowca Jarosław Górczyński zachęca do korzystania z otwartych basenów. Uważa, że czas na basenie można dobrze spożytkować. Zaprasza chętnych do nauki pływania.
Basen otwarty jest cały tydzień od godziny 10.00 do 20.00 z przerwą na dezynfekcję między 14.30 a 15.30. Ceny biletów ulgowych i normalnych wynoszą kolejno 10 i 12 złotych.