Zakażenie koronawirusem wykryto u pracownika medycznego kliniki nefrologii Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.
Do domów wypisano wszystkich pacjentów, ale klinika nie zawiesiła działalności i w razie potrzeby przyjmie chorych. Wszystkie pomieszczenie, gdzie mogła przebywać zakażona osoba są dezynfekowane. Jej najbliższym współpracownikom zrobiono testy.
Dyrektor szpitala profesor Anna Wasilewska zaznacza, że pracownicy cały czas są badani pod kątem koronawirusa. Osoby z SOR-u i oddziału chorób zakaźnych mają testy raz w tygodniu, na pozostałych oddziałach co najmniej raz w miesiącu.