W czwartek Bieszczadzka Kolejka Leśna (BKL) rozpoczyna tegoroczny sezon turystyczny. Dla podróżnych w związku z pandemią koronawirusa wprowadzono obostrzenia sanitarne, m.in. w każdym wagoniku będzie mogło podróżować nie więcej niż 20 osób.
Do końca miesiąca BKL będzie jeździć w dniach 11-14, 20-21 i 27-28 czerwca. „Zaplanowano po dwa kursy z Majdanu do Przysłupia i do Balnicy. Pierwsza trasa liczy 12 kilometrów, druga 9” – powiedział w środę PAP prezes fundacji zarządzającej kolejką Mariusz Wermiński.
Dodał, że „od początku lipca przez całe wakacje kolejka będzie kursować pięć razy w ciągu dnia”.
Co roku sezon Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej rozpoczynał się w pierwszy majowy weekend. W maju i czerwcu oraz we wrześniu i październiku wąskotorówka wozi turystów w weekendy, a w lipcu i sierpniu – codziennie.
W tym roku pandemia koronawirusa spowodowała, że sezon rozpoczął się sześć tygodni później.
W 2019 r. BKL przewiozła 157 tys. pasażerów; najwięcej w swojej historii. Wpływy ze sprzedaży biletów są podstawowym źródłem jej utrzymania.
Kolejka powstała w 1898 r. Przez wiele lat służyła przede wszystkim do transportu drewna. W 1994 roku ze względów ekonomicznych została wyłączona z eksploatacji. W 1996 r. utworzona została Fundacja Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej, która postanowiła utrzymać zabytkową atrakcję.