Po kilkutygodniowej przerwie od dzisiaj wracają opłaty pobierane za wjazd na teren szpitala wojewódzkiego przy ulicy Grunwaldzkiej w Kielcach. Wstrzymano je w marcu, ze względu na pandemię i ograniczenia w możliwości poruszaniu się pacjentów i osób odwiedzających w rejonie placówki.
Anna Mazur-Kałuża, rzecznik lecznicy informuje, że z uwagi na stopniowe odmrażanie pracy szpitala, od dzisiaj kierowcy wjeżdżający na teren kompleksu, powinni tak jak wcześniej, po zatrzymaniu się przed szlabanem, pobrać bilet.
– Pierwsze trzydzieści minut jest bezpłatne. To czas na dowiezienie lub odebranie pacjenta. Natomiast za każdą kolejną godzinę trzeba zapłacić 8 zł – przypomina rzecznik.
Anna Mazur-Kałuża dodaje, że na razie wjechać i wejść na teren szpitala można tylko przez bramę główną, czyli tę od ulicy Grunwaldzkiej.
– Drugi wjazd na teren szpitala, który prowadzi przed Świętokrzyskie Centrum Pediatrii i Świętokrzyskie Centrum Neurologii cały czas pozostaje zamknięty. Na teren kompleksu można wjechać tylko bramą główną. W dalszym ciągu zamknięta pozostaje również furtka od strony Artwińskiego i ta przy poradni specjalistycznej.
Z kolei w Świętokrzyskim Centrum Onkologii zasady wjazdu i wyjazdu z terenu szpitala nie zmieniły się. Pierwsze pół godziny jest bezpłatne, natomiast opłata za koleją godzinę postoju wynosi 2 złote.
Natomiast jak w przypadku szpitala wojewódzkiego, także w Świętokrzyskim Centrum Onkologii nadal obowiązuje zakaz odwiedzin.