Chorągiew Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej stopniowo wraca ze swoimi pokazami na rynek starego miasta. Sandomierskich zbrojnych można spotkać w różnych częściach starówki.
W plenerze ćwiczą musztrę, zaciągają warty przy znanych obiektach np. przy Bramie Opatowskiej.
– Wznowiliśmy szkolenia naszych łuczników, szermierzy i tancerzy, głównie w warunkach plenerowych i nieśmiało wychodzimy na stare miasto, bo bardzo jesteśmy stęsknieni za tym miejscem i za turystami – powiedział Karol Bury, kasztelan Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej.
Jego zdaniem Sandomierz powinien walczyć o to, aby sezon turystyczny był atrakcyjny dla osób przyjezdnych i wydłużony w tym roku. Podkreślił, że jego formacja jest gotowa do organizowania zaplanowanych wcześniej wydarzeń, jeśli tylko pozwolą na to przepisy.
Kasztelan jest za tym, aby nie rezygnować z oficjalnego otwarcia sezonu turystycznego, łącznie z zaprezentowaniem inscenizacji dotyczącej rocznicy podpisania Zgody Sandomierskiej, aby odbyło się święto 14. Pułku Ułanów Jazłowieckich oraz został zorganizowany tradycyjny Jarmark Jagielloński, który dałby okazję do pokazania czasów Zygmunta Augusta.
Chorągiew Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej stanowi dla turystów jedną z głównych atrakcji. Ich pokazy, zmiany wart, inscenizacje przyciągają zawsze tłumy widzów. Formacja działa od ponad 20 lat. W tym czasie zgromadziła repliki strojów i wyposażenia z kilku epok zaczynając od wojów Mieszka I.
Z powodu epidemii wciąż nieczynna jest zbrojownia Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej, ani ich główna siedziba, czyli Kamienica Oleśnickich.