Diecezja kielecka ma 11 nowych księży. Święcenia przyjęli dziś z rąk biskupa Jana Piotrowskiego w sanktuarium św. Józefa Opiekuna Rodziny.
POSŁUCHAJ HOMILII BISKUPA JANA PIOTROWSKIEGO:
W homilii biskup kierując się do neoprezbiterów podkreślił, że misja, do której zostali powołani nie oznacza, że są wolni od trudów, cierpień i niezrozumienia.
– Wręcz przeciwnie. Ta misja wymaga od was, abyście stawili im czoła – mówił.
– Nie daj Boże, abyście wchodzili w jakiekolwiek życiowe rynsztoki zaborczej miłości i obyczajowych skandali. Słowami św. Piotra z dzisiejszej ewangelii chcę zapytać Jezusa – Boskiego Kapłana: Panie, co z nimi będzie, kiedy zostaną wyświęceni na kapłanów? Nie pytam z ciekawości, ale pytam z troską o ich przyszłość – mówił biskup.
Biskup dodał, że do wytrwania we wszystkich cnotach niezbędny jest stały kontakt z Chrystusem w Najświętszym Sakramencie.
– Bądźcie zawsze silni i nigdy niepokonani przez jakiekolwiek zło. Mocą otrzymanej łaski pozostańcie wierni podjętym zobowiązaniom i bądźcie ewangelicznym przykładem wierności w świecie, gdzie wszystko wydaje się być tymczasowe i dalekie od ewangelicznych ideałów – dodał bp Piotrowski.
Ks. dr Paweł Borto, opiekun roku, który przyjął dziś święcenia zauważył, że to rocznik szczególny, bardzo zróżnicowany wiekowo.
– Część przyszła po doświadczeniu studiów, a także pracy, a niektórzy od razu po ukończeniu szkoły średniej. Także, w momencie rozpoczynania seminarium niektórzy mieli 18 lat, a inni prawie 30 lat – dodał.
Nowo wyświecony ks. Dawid Dzienniak z parafii św. Mikołaja w Nakle podkreślił, że jest wdzięczny wszystkim księżom, którzy pomagali odkryć powołanie. Poprzedni kapłan pochodzący z jego parafii był wyświęcony w latach 70., więc kolejne powołanie to dla parafii duże święto. Ks. Dawid mówi, że Kościół potrzebuje wiernych i świętych kapłanów i taki właśnie chciałby być.
– Bez względu na wszystko trwać przy Chrystusie i świadczyć, że świat to nie tylko ci, którzy upadli, ale księża to także ci, którzy szybują i kierują nasz wzrok ku Bogu – dodał.
Ks. Jakub Janicki z parafii w Pilicy o wstąpieniu do seminarium myślał już w szkole średniej. Rodzina nie była zaskoczona, bo od dawna był ministrantem i angażował się w Kościele.
– Coraz więcej osób odchodzi, albo jest neutralnych wobec Kościoła, więc myślę, że wyzwaniem będzie zaprosić i zachęcić te osoby do powrotu i życia sakramentami i słowem Bożym. Myślę, że to będzie zadanie nas wszystkich – podkreślił neoprezbiter.
Ks. Karol Rasała dodaje, że pragnie być kapłanem, który nie myśli o sobie, ale zawsze na pierwszym miejscu stawia Chrystusa.
Najmłodszym ze wszystkich kapłanów jest ks. Dawid Bęben z parafii św. Wawrzyńca w Drugni, który zaczął szkołę rok wcześniej, a do seminarium wstąpił od razu po szkole średniej. Podkreśla, że od dawna myślał o kapłaństwie, a przed maturą był tego pewien.
Pierwsze tygodnie po przyjęciu święceń będą dla neoprezbiterów czasem odpoczynku i świętowania z bliskimi podczas mszy prymicyjnych. Prawdopodobnie w sierpniu księża zostaną posłani przez biskupa kieleckiego do pracy w konkretnych parafiach.
Nowi kapłani diecezji kieleckiej:
Ks. Dawid Bęben – DRUGNIA, parafia Św. Wawrzyńca
Ks. Michał Bieroński, JĘDRZEJÓW, parafia Trójcy Świętej
Ks. Sebastian Brzoza, LESZCZYNY, parafia Św. Jacka
Ks. Dawid Dzienniak, NAKŁO, parafia Św. Mikołaja
Ks. Sebastian Flak, PIEKOSZÓW, parafia Narodzenia NMP
Ks. Jakub Janicki, PILICA (diec. sosnowiecka), parafia Św. Jana Chrzciciela i Św. Jana Ewangelisty
Ks. Andrzej Piszczek, KIELCE, parafia Św. Jadwigi Królowej
Ks. Karol Rasała, KIELCE, parafia Niepokalanego Serca NMP
Ks. Krystian Rowiński, GRZYMAŁKÓW, parafia Przemienienia Pańskiego
Ks. Paweł Smolarczyk, PIEKOSZÓW, parafia Narodzenia NMP
Ks. Michał Woźniak, BRZESKO (diec. tarnowska), parafia Miłosierdzia Bożego