Do sensacyjnych wniosków doprowadziły badania archeologiczne przypadkowo odkrytego, zapomnianego cmentarzyska przy ulicy Szymborskiej w Inowrocławiu.
– To miejsce to bardzo interesujący temat. Do lat 70. w tym miejscu stała kapliczka – mówi Marcin Woźniak z Muzeum im. Kasprowicza w Inowrocławiu. – Ci, którzy tę kapliczkę stawiali przed wielu laty wiedzieli, że stawiają ją na cmentarzu. W tym miejscu chowano ludzi, których „święta ziemia nie mogła przyjąć”, gdzie ludzie widzieli znak bożego gniewu czy bożego palca.
– Odkrywamy kolejną kartę Inowrocławia. Fantastyczne jest to, że mamy okazję sięgnąć do tak dalekiej przeszłości – mówi prezydent Brejza.
Odkrycia dokonane przez archeologów zostaną teraz naukowo opracowane.