Po parku Skaryszewskim w Warszawie biegał łoś. Zwierze jest już bezpieczne. W oczekiwaniu na łowczego, teren zabezpieczyli funkcjonariusze stołecznej straży miejskiej.
Informację o łosiu biegającym po parku Skaryszewskim stołeczna straż miejska otrzymała nad ranem. – Na miejsce został wezwany łowczy z Lasów Miejskich – tłumaczy Jerzy Jabraszko z referatu prasowego Straży Miejskiej m.st. Warszawy. Kilka godzin później zwierze było już bezpieczne.
– Łoś o mało się nie utopił – relacjonuje Jabraszko. – Po zaaplikowaniu środków usypiających obudził się i wpadł do jeziorka w parku. Jeden ze strażników pomógł mu wydostać się z opresji. W przeciwnym razie zwierze straciłoby przytomność i utonęłoby – dodaje.
Po odłowieniu łoś najprawdopodobniej zostanie przewieziony do Kampinoskiego Parku Narodowego. Na razie nie wiadomo, jak zwierze znalazło się w parku Skaryszewskim.