Zarząd Zieleni Miejskiej wstrzymał pierwsze w sezonie koszenie w parkach i innych miejscach, które nie posiadają systemu automatycznego nawadniania z powodu suszy.
Jak tylko jakikolwiek deszcz spadnie, niektóre tereny będziemy kosić. Będziemy decydować, które w pierwszej kolejności wymagają tego koszenia, ze względu na to, żeby nie doprowadzić do ich degradacji, bo trawniki niekoszone ulegają degradacji.
O zaniechanie koszenia trawników i tworzenie łąk kwietnych na osiedlach apelują mieszkańcy Poznania. Pod internetową petycją zebrali ponad 700 podpisów. Decyzję o wstrzymaniu koszenia podjęła już Poznańska Spółdzielnia Mieszkaniowa z Piątkowa. Nie ma jednak możliwości stworzenia nowych łąk kwietnych – mówi Michał Tokłowicz z zarządu spółdzielni.
Potrzeba też stosownych warunków atmosferycznych, a na ten moment takowych nie ma. Trzeba trawnik przekopać i na nowo zasiać. Takiej kwiecistej łąki nie da się zrobić na istniejącym trawniku.
Dotychczas spółdzielnia zasadziła na terenie Piątkowa dwie łąki kwietne. Jak podkreśla Michał Tokłowicz, przyjęły się na osiedlu bardzo dobrze i mieszkańcy ich nie niszczą. Zarząd spółdzielni planuje więc stworzenie większej liczby takich łąk, ale nie w trakcie suszy. Ograniczenia w koszeniu trawników wprowadziły także m.in. PSM Winogrady oraz Spółdzielnia Mieszkaniowa „Osiedle Młodych”.