Rok 2019 był wyjątkowy dla Karoliny Kołeczek. Pochodząca z Sandomierza- reprezentantka Polski w biegu na 100 metrów przez płotki osiągnęła wyśmienite rezultaty. Doskonały wynik wybiegany podczas Memoriału im. Janusza Kusocińskiego – 12,75, który był rekordem życiowym, dał jej przepustkę na wyższy poziom.
Zaowocowało to zaproszeniami na kolejne mitingi, a w Kuortone w Finlandii, Karolina pobiegła jeszcze szybciej 12,67 – co prawda przy zbyt dużym wietrze. A potem była Diamentowa Liga i półfinał Mistrzostw Świata.
Największą radością dla urodziwej Sandomierzanki było jednak uzyskanie kwalifikacji olimpijskiej do Tokio.
Niestety światowa pandemia koronawirusa pokrzyżowała plany, ale jak zapewnia, nawet ta trudna sytuacja nie zmieniła jej priorytetów.
Tego więc z serca życzymy. Niech ponadto naszą Karolinę Kołeczek omijają kontuzje, a przysłowiowy łut szczęścia ciągle jej towarzyszy.