100 tys. zł otrzymał dziś Szpital Specjalistyczny Ducha Świętego w Sandomierzu od duchowieństwa sandomierskiego i Kurii Diecezjalnej. Za te pieniądze kupiony będzie respirator. W ten sposób kapłani chcą pomóc w walce z epidemią koronawirusa.
Pieniądze pochodzą ze składki, którą zorganizował biskup Krzysztof Nitkiewicz z inicjatywy księży dziekanów z województwa świętokrzyskiego i podkarpackiego. Zebrano w sumie 150 tys. zł. Zdecydowano, że 50 tys. zł trafi do szpitala w Nisku. Lecznica kupi za to 8 pomp infuzyjnych.
Biskup Krzysztof Nitkiewicz przyznał, że jest bardzo zadowolony z rezultatu kwesty biorąc pod uwagę obecną sytuację poszczególnych parafii. Borykają się one z problemami finansowymi, ponieważ jeszcze do ostatniej niedzieli w mszach świętych z powodu epidemii mogło uczestniczyć nie więcej niż 5 osób. Mimo to księża stanęli na wysokości zadania. Niektórzy przekazywali całą swoją emeryturę, albo całą pensję nauczyciela katechety.
– Wpłaty były różne, liczy się dobre serce i chęć pomagania drugiemu człowiekowi, wszystkim, którzy dołożyli się do tego wspólnego dzieła bardzo dziękuję – powiedział biskup ordynariusz.
Dodał, że od początku zależało mu na tym, aby celem składki był zakup aparatury medycznej, czyli sprzętu, który posłuży na wiele lat.
Do składki duchowieństwa sandomierskiego dołączyły się siostry zakonne z Sandomierza tj. Służebniczki Matki Bożej Niepokalanej, Siostry Imienia Jezus i Franciszkanki, a także Akcja Katolicka Diecezji Sandomierskiej oraz kilka indywidualnych osób świeckich.
– Bardzo wysoko oceniam ten gest, to pokaźna kwota. Kupimy za to nowoczesny respirator, który bardzo nam się przyda. Będzie odpowiedniej klasy, z filtrami. Mamy w sumie 18 respiratorów, ale niektóre są już wysłużone, tak więc jest to znacząca pomoc ze strony duchowieństwa – powiedział Marek Kos, dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Sandomierzu.
Respirator zostanie zamówiony jak najszybciej, na razie nie wiadomo kiedy trafi do sandomierskiego szpitala, zależy to od możliwości rynkowych i dostępności tego sprzętu, na który jest duże zapotrzebowanie z powodu epidemii.