Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niestosowanie się do postanowienia sądu odpowie mieszkaniec powiatu lipskiego, który wczoraj w nocy wjechał do rowu osobowym fordem.
Przed godziną 23:00 oficer dyżurny opatowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Karsy, na drodze krajowej nr 74. Ze zgłoszenia wynikało, iż w pojeździe znajdują się dwie osoby, które nie mogą z niego wyjść. Przybyłe na miejsce służby ratunkowe pomogły w ewakuacji 28-letniego kierującego oraz 33-letniej pasażerki pojazdu. Kobieta z podejrzeniem urazu ręki trafiła do szpitala.
Mundurowi zajęli się kierowcą, który nie potrzebował pomocy lekarskiej, ale badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał prawie 2 promile alkoholu. Dodatkowo okazało się, że ma zakaz prowadzenia pojazdów. W świetle obowiązujących przepisów, złamanie zakazu stanowi przestępstwo.
Za swoje czyny, mężczyzna odpowie przed sądem.