Instytucje kultury ze Świętokrzyskiego mają pomysły na ciekawą ofertę online. Stworzenie nowych projektów może im ułatwić dotacja z programu „Kultura w sieci”, ogłoszonego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Maksymalnie można się ubiegać o 150 tys. zł, a zgłoszony projekt może otrzymać nawet sto procent dofinansowania. To forma wsparcia dla instytucji, które z powodu pandemii nie mogą pracować w tradycyjny sposób.
Pomysł na nową działalność w sieci ma Muzeum Wsi Kieleckiej. Jak informuje wicedyrektor Jarosław Karyś, zostanie złożony wniosek na wirtualny spacer po Parku Etnograficznym w Tokarni.
– Tytuł projektu to „Zapomniana wieś kielecka – multimedialna podróż po Parku Etnograficznym w Tokarni”. Będzie można wejść do poszczególnych obiektów i obejrzeć je także z zewnątrz. Do tego spaceru będą dołączone zdjęcia twórców Kieleckiej Szkoły Krajobrazu, a więc Pawła Pierścińskiego i Janusza Buczkowskiego – wymienia Jarosław Karyś.
Rzecznik Muzeum Wsi Kieleckiej Beata Ryń dodaje, że podczas spaceru będzie można zwiedzić 155 pomieszczeń.
– Będą tam filmy pokazujące ginące rzemiosło, poznamy np. pracę kowala, tkaczki i fach młynarza. Dowiemy się także do czego służył dziegieć. Zobaczymy także przepiękne stroje ludowe kielecczyzny. Na naszym terenie występowało wiele rodzajów takich strojów. Dzięki audycjom Piotra Gana z zasobów Radia Kielce, będziemy mogli także posłuchać dawnej, pięknej muzyki ludowej wsi świętokrzyskiej, granej na instrumentach, które dziś już nie istnieją – zdradza Beata Ryń.
Wniosek do ministerialnego programu przygotował też Teatr Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach.
– Inicjatywa będzie skierowana do dzieci i młodzieży – mówi dyrektor instytucji Robert Drobniuch.
Będą to inscenizowane czytania sztuk z wykorzystaniem scenografii, animacji i muzyki, a także działania edukacyjne powiązane z czytaniami. Wezmą w nich udział aktorzy Teatru Lalki i Aktora Kubuś oraz współpracujący. Materiały będą publikowane na stronach teatru, MKiDN, platformach kulturalnych i portalach społecznościowych.
– Dzięki temu projektowi teatr może zdobyć nową publiczność, nie tylko lokalną – zauważa dyrektor.
Kolejne czytane sztuki pojawiałyby się od czerwca do października, średnio co trzy tygodnie.
– To będą nowe sztuki, współczesnych autorów. Chcemy przez ten projekt promować młodych twórców: reżyserów i autorów tekstów, którzy już z nami współpracowali. Dla nich poza promocją będzie to też szansa na pracę – podkreśla Robert Drobniuch.
Z kolei Muzeum Historii Kielc chciałoby w bardziej przystępny i nowoczesny sposób prezentować w sieci swoje zbiory. W tym celu planowany jest zakup oprogramowania, z którego korzysta np. Muzeum Nowej Huty zapowiada Krzysztof Myśliński, pełniący obowiązki dyrektora instytucji.
– To by pozwoliło prezentować nasze zbiory, dzieląc na konkretne kolekcje, np. tematyczne, od danego darczyńcy lub związane z konkretną biografią. Nowa forma prezentacji pozwalałaby przedstawiać w ciekawy sposób nie tylko zdjęcie z podpisem, ale łączyć je ze wszystkimi zebranymi przez Muzeum informacjami na ten temat – wyjaśnia Krzysztof Myśliński.
Z kolei we współpracy z jednym ze stowarzyszeń muzeum chciałoby stworzyć Kielecki Atlas Zabytków w wersji wideo. Byłyby to krótkie filmy o najważniejszych kieleckich obiektach architektonicznych, które mają ciekawą historię.
Powstanie wszystkich projektów zależy od uzyskania dotacji z resortu kultury. Ministerstwo czeka na wnioski do 20 kwietnia. Przeznaczono na nie 20 mln zł. O pieniądze mogą się też ubiegać indywidualni twórcy i animatorzy kultury. Resort przewidział dla nich program stypendialny, dzięki któremu będą mogli realizować swoje pomysły.