Do tymczasowego aresztu w Warszawie trafił 35-latek, który groził swojemu sąsiadowi przedmiotem przypominającym broń, a także miał 7 jednostek broni palnej i 740 sztuk amunicji bez zezwolenia – poinformowała w środę nadkom. Joanna Węgrzyniak z Komendy Rejonowej Policji VII.
Jak przekazała policjantka funkcjonariusze stołecznego wydziału wywiadowczo-patrolowego wspólnie z kryminalnymi z Wawra zostali wezwani przez właściciela jednego z domów, który wynajmował innym osobom pokoje.
W rozmowie z nim policjanci ustalili, że chwilę wcześniej przyszedł do niego jeden z jego lokatorów i powiedział, że sąsiad zaczepił go, przyłożył do głowy przedmiot przypominający broń i zaczął mu grozić.
– Policjanci od razu przystąpili do działania. Przy wsparciu kryminalnych z komisariatu przy ulicy Mrówczej zatrzymali 35-latka. W chwili interwencji mężczyzna za paskiem spodni miał pistolet, do tego pałkę teleskopową i nóż w kieszeni – przekazała nadkom. Joanna Węgrzyniak.
Dodatkowo w mieszkaniu 35-latka funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli pistolety, rewolwery, w sumie 7 jednostek broni palnej, 760 sztuk amunicji kaliber 9 mm, noże, bagnet, pałki i latarki z paralizatorami.
Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Usłyszał zarzuty posiadania bez zezwolenia broni i amunicji oraz gróźb karalnych przy użyciu przedmiotu przypominającego broń.
– W sądzie na wniosek prokuratury zastosowano wobec podejrzanego tymczasowy areszt – podała policjantka.