Policja prosi, by ograniczyć świąteczne odwiedziny. W ten sposób mundurowi przyłączyli się do wcześniejszych apeli premiera i ministra zdrowia, którzy wzywali do powstrzymania się od wyjazdów do rodzin.
Jak powiedział rzecznik Komendy Głównej Policji Mariusz Ciarka, pozostając w domach ograniczymy rozprzestrzenianie się koronawirusa. Zaznaczył, że takie odwiedziny mogą się skończyć zarażeniem, ponieważ niektóre zakażone osoby nie mają objawów choroby COVID-19, nie wiedzą, że są chore i roznoszą wirus.
Policjanci zapowiadają, że na drogach pojawią się dodatkowe patrole. Osoby, które nie będą przestrzegać ograniczeń w poruszaniu się, mogą być ukarane.
Mariusz Ciarka powiedział, że sprawdzany będzie tradycyjnie stan techniczny pojazdu, a także trzeźwość kierowców. Dodatkowo funkcjonariusze będą pytać o cel podróży. Jeśli okaże się, że kontrolowani podróżują w innych, niż określone w przepisach celach, będą musieli liczyć się z karą. Policjanci zastrzegają, że każda sprawa będzie badana indywidualnie.