Zdecydowana większość (76 proc.) badanych przez CBOS jest zdania, że w stosunkach z innymi trzeba być bardzo ostrożnym, 22 proc. uważa, że większości ludzi można ufać – wynika z badania CBOS. Polacy najbardziej ufają osobom z najbliższego otoczenia – rodzinie, znajomym, współpracownikom.
CBOS zwraca uwagę, że niezmiennie od 18 lat, od kiedy monitorowana jest kwestia zaufania społecznego, respondenci uważający, że większości ludzi można ufać, należą do mniejszości. Obecnie przekonanie takie deklaruje mniej niż co czwarty ankietowany (22 proc.), a zdecydowana większość respondentów jest zdania, że w stosunkach z innymi trzeba być bardzo ostrożnym (76 proc.).
CBOS zaznacza, że w ciągu ostatnich ośmiu lat opinie na ten temat praktycznie się nie zmieniły. Pogląd, że większości ludzi można ufać, wyrażany jest nieco rzadziej niż w latach 2008- 2010, a trochę częściej niż w latach 2002–2006.
Respondenci, pytani o stosunek do nieznajomych, z którymi spotykają się w różnych sytuacjach, trochę częściej mówią o braku zaufania niż o zaufaniu (46 proc. wobec 40 proc.). W badaniu podkreślono jednocześnie, że w ciągu ostatnich dwóch lat bardzo wyraźnie wzrósł odsetek ankietowanych deklarujących zaufanie (z 29 proc. do 40 proc.) i jest on obecnie najwyższy w historii badań CBOS.
W biznesie Polacy również opowiadają się za zachowaniem ostrożności i zasadą ograniczonego zaufania. Podobnie jak w ubiegłych latach, mniej więcej jedna trzecia badanych uważa, że zaufanie w interesach na ogół się opłaca (34 proc.), a trochę większa grupa ankietowanych jest zdania, że zaufanie do partnerów w interesach na ogół źle się kończy (41 proc.).
Z badania CBOS wynika, że nieufność, brak zaufania przeważa w prawie wszystkich analizowanych grupach społeczno-demograficznych. Indeks zaufania przyjmuje wartości dodatnie jedynie wśród: respondentów z największych miast liczących powyżej 500 tys. mieszkańców, absolwentów wyższych uczelni, kadry kierowniczej i specjalistów z wyższym wykształceniem oraz ankietowanych biorących udział w praktykach religijnych kilka razy w tygodniu.
Z sondażu wynika, że generalnie zaufanie do innych rośnie wraz z poziomem wykształcenia i dochodami przypadającymi na osobę w gospodarstwie domowym. Uwzględniając natomiast kryterium wieku można zauważyć, że relatywnie dużym zaufaniem charakteryzują się badani w wieku 35–54 lata.
Pomimo dosyć ograniczonego zaufania do obcych, Polacy na ogół darzą zaufaniem osoby, z którymi utrzymują codzienne relacje. Ogromna większość badanych ufa swojej najbliższej rodzinie (98 proc.), swoim znajomym (95 proc.), dalszej rodzinie (89 proc.), osobom, z którymi na co dzień pracują (88 proc.) oraz sąsiadom (80 proc.). Niemal trzy czwarte ankietowanych ufa osobom pracującym społecznie w ich miejscu zamieszkania (73 proc.), a mniej więcej dwie trzecie należących do parafii ufa swojemu proboszczowi (67 proc.).
CBOS zapytał również o stosunek do różnych instytucji i organizacji życia publicznego. Badanym przedstawiono listę 20 różnych instytucji i zapytano, jak bardzo im ufają. Na dwadzieścia instytucji ocenianych w sondażu, w przypadku czterech przeważa nieufność, w odniesieniu do pozostałych – mniejsze lub większe zaufanie.
Z sondażu wynika, że tak jak w ubiegłych latach, dużym zaufaniem cieszą się organizacje charytatywne – zdecydowana większość badanych ma zaufanie do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (84 proc.), Caritasu (78 proc.) oraz PCK (77 proc.).
Dużym zaufaniem społecznym cieszy się również wojsko (83 proc.), NATO (80 proc.), Unia Europejska (73 proc.), ONZ (72 proc.), władze lokalne (74 proc.) oraz policja (71 proc.). Mniej więcej sześciu na dziesięciu ankietowanych ufa Rzecznikowi Praw Obywatelskich (64 proc.), Kościołowi rzymskokatolickiemu (64 proc.), urzędnikom administracji publicznej (61 proc.) oraz prezydentowi (58 proc.).
Mniej niż połowa badanych wyraża zaufanie do rządu (46 proc.), sądów (42 proc.) i do Trybunału Konstytucyjnego (40 proc.), a porównywalna liczba osób deklaruje wobec tych instytucji nieufność. Jedna trzecia respondentów ufa związkom zawodowym (34 proc.), Sejmowi i Senatowi (33 proc.) oraz mediom (32 proc.).
CBOS zaznacza, że o ile jednak wobec związków zawodowych częściej deklarowane jest zaufanie niż nieufność, o tyle wobec Sejmu i Senatu oraz mediów przeważa brak zaufania. Ranking zaufania do instytucji zamykają partie polityczne, które zaufaniem darzy co czwarty badany (24 proc.), a wobec których nieufność deklaruje więcej niż połowa badanych (56 proc.).
Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich (face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI) 6–16 lutego 2020 roku na liczącej 958 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.(PAP)