Mniejsze wpływy do budżetów zanotują samorządy podkarpackich miejscowości uzdrowiskowych. W związku z epidemią w miniony weekend opustoszały zakłady zdrojowe, hotele i pensjonaty. Wszyscy kuracjusze i turyści musieli wyjechać. Tymczasem jak przypomina burmistrz Iwonicza Zdroju Witold Kocaj goście wpłacali tzw opłatę uzdrowiskową – w Iwoniczu to 4 zł 20 gr od osoby za dobę. Samorząd dostaje też dotację uzdrowiskową
W Iwoniczu Zdroju jest ok 2 tys miejsc noclegowych – to więcej niż jest stałych mieszkańców. Kwoty jakie dzięki temu uzyskiwano są – jak mówi burmistrz „liczone w granicach milionów” W Iwoniczu przeznacza się je na budowę i utrzymanie infrastruktury uzdrowiska – basenu, tężni czy odnawianych ścieżek spacerowych.
Kolejne straty będą wynikać z zamknięcia – jak to się stało w całym kraju – lokali gastronomicznych
Mniejsze wpływy z powodu wyjazdu kuracjuszy zanotują wszystkie podkarpackie miejscowości uzdrowiskowe. To poza Iwoniczem Zdrojem: Rymanów Zdrój, Polańczyk i Horyniec Zdrój.