Nowy most na Wiśle w Sandomierzu ma swojego patrona. Dostał imię błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki.
Do tej pory był bezimienny, chociaż został wybudowany w 2011 roku. Pomysł nadania imienia księdza Jerzego Popiełuszki jakiemuś godnemu miejscu w Sandomierzu należy do grupy inicjatywnej, która zawiązała się przy kościele św. Pawła. Mieszkańcy poinformowali o swojej idei komisję praworządności rady miasta, a ta zaproponowała most na Wiśle, co zostało zaaprobowane przez zainteresowanych tą sprawą mieszkańców – poinformował Wojciech Czerwiec, przewodniczący Rady Miasta w Sandomierzu.
Kilka nowych ulic w obrębie starego miasta w Sandomierzu także otrzymało własne imiona. Wszystkie nawiązują do historii miasta i ziemi sandomierskiej. Jak zaznacza przewodniczący Wojciech Czerwiec, te decyzje w żaden sposób nie wpłyną na obciążenia finansowe mieszkańców, ponieważ nie ma na tych ulicach budynków mieszkalnych. Koszt poniesie jedynie gmina i będzie się to wiązać z kupnem i zamontowaniem tabliczek z nazwami ulic.
Jedna z ulic dostała imię Zawiszy Czarnego. Jest ona przedłużeniem ulicy Szpitalnej. Druga ma imię bł. Sadoka i Męczenników Sandomierskich. Ta ulica biegnie od Staromiejskiej w kierunku drogi krajowej tzw. krakówki. Swojego patrona ma także lessowy wąwóz prowadzący od ulicy Staromiejskiej do Alei Emmendingen. Jest nim św. Jacek Odrowąż. Nazwany został również skwer u zbiegu ulicy Zamkowej z Katedralną. Od tej pory nosi imię Marcina z Urzędowa.
Pomysłodawcą większości nazw nowych ulic jest Ryszard Cebula, regionalista związany z Sandomierszczyzną.