Nie milkną echa kuriozalnej decyzji prezydenta Kielc Bogdana Wenty o zwołaniu nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Kielce. Podczas czwartkowego spotkania radni mieliby zajmować się miedzy innymi kwestiami dokapitalizowania Przedsiębiorstwa Gospodarki Odpadami w Promniku czy zmianami w budżecie.
Zwołanie nadzwyczajnej sesji w okresie zagrożenia epidemicznego wywołanego koronawirusem budzi wątpliwości radnych, którzy rozważają niepojawienie się na w sali sesyjnej. Z apelem do prezydenta Wenty o dowołanie nadzwyczajnej sesji zwróciła się także Anna Krupka świętokrzyska parlamentarzystka Prawa i Sprawiedliwości. Wiceminister sportu podkreśla, że w obliczu panującego zagrożenia koronawirusem i środków podejmowanych przez rząd mających na celu zniwelowanie ryzyka nowych zachorowań decyzja o zwołaniu sesji Rady Miasta Kielce jest szokująca.
– Można by zapytać, czy to głupota czy skrajna nieodpowiedzialność narażać kilkadziesiąt osób na ryzyko zakażenia. Co prawda w naszym województwie na szczęście jest niewiele przypadków osób chorych na koronawirusa, zatem nie prowokujmy losu. Zróbmy wszystko aby tak pozostało – komentuje.
Zdaniem Anny Krupki, sprawy które prezydent zaproponował w porządku obrad mogą być procedowane w innym trybie lub czasie bez narażania ludzi. parlamentarzystka apeluje także do Bogdana Wenty o przedstawienie szczegółowego raportu dotyczącego działań mających zabezpieczyć mieszkańców przed epidemią.
– Proszę pana prezydenta o przedstawienie konkretów i faktów dotyczących funkcjonowania miasta w obecnej sytuacji. Prezydent powinien cyklicznie przygotowywać takie sprawozdania, ponieważ mieszkańcy Kielc mają prawo do pełnej informacji. Ten rodzaj przekazu może pozwolić podchodzić do sytuacji racjonalnie i przygotować się na dynamiczne zmiany spowodowane zarządzeniami administracyjnymi – podkreśla.
Wiceminister sportu zaznacza, że liczy na sprawność organizacyjną i wrażliwość społeczną Bogdana Wenty.