W Rudzie Śląskiej i Sosnowcu doszło do rażących naruszeń zaleceń w związku z epidemią koronawirusa.
W jednym z lokali w Rudzie Śląskiej odbyła się impreza, w której udział wzięło 25 osób. Jak poinformował rzecznik rudzkiej policji, Arkadiusz Ciozak, na miejscu interweniowali zarówno policjanci jak i straż miejska.
Zebrany przez policjantów materiał trafił już do prokuratury. Śledczy będą prowadzili sprawę pod kątem rozszerzania epidemii i zagrożenia dla życia osób. Właścicielom dyskoteki, którzy nie zastosowali się do zaleceń w związku z epidemią koronawirusa, grozi do 8 lat więzienia.
Z kolei w Sosnowcu kobieta, która może być zarażona koronawirusem, nie poszła do szpitala zakaźnego. Pracownikowi Sanepidu powiedziała, że sama uda się na najbliższy SOR. Interweniować musieli policjanci, którzy ustalili gdzie mieszka i dopilnowali, by specjalną karetką dotarła do szpitala zakaźnego. W rozmowie z Sanepidam kobieta przyznała, że w sobotę wróciła do kraju na pokładzie jednego z ostatnich samolotów, a obecnie ma objawy wskazujące na rozwiniętą infekcję COVID-19. Policjanci, wyposażeni w kompletny sprzęt ochrony osobistej, natychmiast ruszyli na poszukiwania. Ostatecznie kobieta trafiła do szpitala zakaźnego a osoby, z którymi miała kontakt, zostały objęte kwarantanną domową.
Policjanci przypominają, że osoby, które nie zamierzają stosować się do przepisów obowiązujących w związku z epidemią COVID-19 muszą się liczyć z poważnymi konsekwencjami prawnymi w związku ze swoimi zachowaniami.