Nikomu nic się nie stało – 50 pracowników ewakuowało się przed przyjazdem strażaków. Teraz trwa dogaszanie pogorzeliska. Niestety większość budynku zawaliła się. Z ogniem wciąż walczy prawie 30 zastępów strażackich z Trójmiasta oraz okolicznych powiatów.
Jak powiedział nam komendant wojewódzki państwowej straży pożarnej – nadbrygadier Tomasz Komoszyński, ogień szybko rozprzestrzenił się i objął cały budynek o powierzchni około 300 metrów kwadratowych. W środku było zboże i otręby. Początkowo były problemy z dostawą wody, ale na miejsce ściągnięto dodatkowe zastępy strażackie.
Ewakuowano także pracowników z okolicznych budynków.