Z początkiem czerwca tego roku rozpocznie się kolejny etap prac związanych z ratowaniem późnogotyckiej dzwonnicy w Wiślicy. Na prace renowacyjne Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przyznało parafii 630 tys. zł.
Jesienią ubiegłego roku dzięki środkom z ministerstwa został zakończony pierwszy etap prac, wewnątrz dzwonnicy. Prace konserwatorskie i konstrukcyjne dotyczyły pękających ścian. Tym razem pieniądze zostaną przeznaczone na remont obiektu z zewnątrz.
Jak mówi proboszcz parafii i kustosz tamtejszego sanktuarium ksiądz Wiesław Stępień, drugi etap będzie polegał na renowacji ściany wschodniej, czyli od strony kolegiaty oraz ściany północnej.
– Te ściany są bardzo zniszczone, szczególnie części przyziemne. Prace będą polegały m.in. na uzupełnieniu ubytków. Parafia jest na etapie wykonania dokładnej analizy kosztów związanej z renowacją.
Burmistrz Wiślicy Jarosław Jaworski nie kryje zadowolenia, że miasto stało się ważnym i znaczącym miejscem na mapie zabytków, których w Polsce nie brakuje. Dodaje, że ostatnie lata stały się przełomowe dla Wiślicy.
– Nasz honorowy obywatel minister Piotr Gliński stanął na wysokości zadania. Wspiera finansowo zabytki. Również wsparcie posła Krzysztofa Lipca naszego drugiego honorowego obywatela Wiślicy jest nieocenione. Poseł jest naszym ambasadorem w ministerstwie przekazując nasze najpilniejsze potrzeby.
Zakończenie prac planowane jest na koniec tego roku. Dzwonnica w Wiślicy należy do nielicznych, obiektów średniowiecznych, które zachowały się w Polsce. Pierwszy gruntowny remont obiektu wykonano po 1636 roku.
W 1858 r. pożar zniszczył dzwonnicę do tego stopnia, że stopiły się dzwony. Odbudowano ją w 1872 r., ale już w 1914 r. została zbombardowana przez artylerię austriacką.
Na dzwonnicy znajdują się 3 dzwony. Ufundowane zostały po wojnie i noszą imiona: Jan, Maria i Paweł.